Z audycją radiową „Operacja Styl” jestem związany już od jakiegoś czasu. Nie
chcę powiedzieć, że nie poruszamy tam ważnych tematów, bo rozmowy o modzie,
dbaniu o siebie i stylu dotyczą często ważnych spraw w naszym życiu. Gdy jednak
postawiliśmy poruszyć w naszej audycji temat uzależnień miałem poczucie, że
dotykamy czegoś trudnego. Uzależnienia, zwłaszcza wśród młodzieży, to ciężki
temat. Na wybór takiej tematyki jednak się zdecydowaliśmy w rozmowie z Renatą
Borysiak, psychoterapeutą z Centrum Psychologiczno-Terapeutycznego „Tęcza” w
Krakowie.
https://pixabay.com/pl/photos/alkohol-kaca-przypadku-%C5%9Bmier%C4%87-428392/ |
Pytaliśmy zatem o historię „Tęczy”. Centrum działa od 2002
roku. Oznacza to, że od wielu lat mogą się tam zwrócić osoby mające jakiś
problem, bądź zmagające się z uzależnieniami. Z jakimi uzależnieniami? Niemal z
wszystkimi, od alkoholizmu po zakupoholizm. Pacjenci oprócz indywidualnych
rozmów z terapeutami mają obowiązek spotykania się co jakiś czas w grupie.
Podkreślmy, to zgoda na pracę w grupie jest warunkiem przystąpienia do terapii.
Mnie, jako osobie zdecydowanie niebędącej ekspertem w tej dziedzinie, wydało się
to działaniem dość radykalnym. Przecież dla niektórych to może być trudne,
żeby, dzielić się swoimi przeżyciami w większym gronie. Z drugiej jednak strony
poczucie, że inni zmagali się z podobnym problemem może dużo znaczyć. Co do
pracy w grupach, to kolejne zaskoczenie dla mnie, nie odbywa się ona jedynie
wśród osób zmagających się z danym uzależnieniem. W grupie mogą być różne osoby
z różnymi problemami, nie wpływa to na przebieg terapii. Z pewnością udział w
terapii wymaga wiele samozaparcia. Renata Borysiak twierdzi, że w procesie
wychodzenia z nałogu aż 80% działania należy do pacjenta. Taka informacja jest
trudna, ale może też zmotywować do działania.
Audycja nie dotyczyła jednak tylko uzależnień, pytaliśmy
również o problemy wśród młodzieży np. z odżywianiem. Jak twierdzi Renata
Borysiak, osoby które zmagały się z tym problemem są w stanie podzielić się w
wywiadzie radiowym swoimi przeżyciami. Uznałem to za ciekawą propozycję dla
Operacji Styl. Własna opowieść o jakimś problemie może szokować, ale też
przestrzegać. I dlatego uważam taki wywiad za ciekawe wyzwanie w przyszłości.
Warto przypomnieć, w próbie odrzucenia uzależnienia aż 80%
zależy od pacjenta. Całkiem sporo. Wydaje się jednak, że kiedy już dana osoba
zwróci się do jakiegoś ośrodka to już bardzo wiele znaczy. Jak dowiedziałem się
rozmowie z Renatą Borysiak z Centrum Psychologiczno-Terapeutycznego „Tęcza” w
Krakowie istnieje wiele ośrodków oferujących leczenie uzależnień, gdzie
terapeuci nie posiadają odpowiednich certyfikatów, a nawet odpowiedniego
wykształcenia. Wypływa z tego prosty wniosek, że należy zwracać również na tę
kwestię uwagę.
https://pixabay.com/pl/illustrations/pigu%C5%82ka-kapsu%C5%82ka-medycyna-1884775/ |
Stykając się z tematem uzależnień warto zadać pytanie: na
ile powszechny jest to problem? Gość naszej audycji twierdzi, że ok. 3%
populacji. Czy to dużo? Ciężko stwierdzić, na tyle jednak wiele, że w jakimś
stopniu każdy z nas styka się z tą tematyką. Nie jest to łatwe, jednak wywiad z
Renatą Borysiak udowodnił, że o bardzo osobistych przeżyciach da się rozmawiać
spokojnie i zwyczajnie. Co więcej, z przeprowadzonej rozmowy w „Operacji Styl” w Radiu Pryzmat wypływa wniosek, że da się wyjść z nałogu. To naprawdę cenny i potrzebny
wniosek.
Daniel Czerniawski