Facebook, Instagram,
Twitter, Snapchat. Nazwy aplikacji, z których korzysta większość ludzi. Coś, co
zawładnęło światem na dobre! O tych terminach nie do końca mają pojęcie nasi dziadkowie,
a czasem nawet rodzice. Korzystając z tego technologicznego dobrobytu możemy
dowiedzieć się wszystkiego o osobach z naszego otoczenia, ale też możemy
pokazać wszystko o sobie samym. Wystarczy jedno kliknięcie, aby nasi znajomi zobaczyli,
co robimy, gdzie jemy i jak jesteśmy ubrani.
pixabay.com |
Bardzo dużo wpadek, czy
niechcianych sytuacji wypływa właśnie z tego typu nowości. Nadeszły czasy, w
których profil na facebooku lub instagramie stał się wizytówką określonej
osoby. Czasem wystarczy kogoś poznać i zapamiętać jedynie nazwisko, aby później
wejść na jego profil i dowiedzieć się jaki jest, gdzie pracuje, jakie książki
czyta i czy lubi zwierzęta…
Nasze
profile na danych portalach odwiedza kilka, kilkanaście czasem kilkadziesiąt
osób dziennie. Udostępniane przez nas materiały w postaci zdjęć, filmików,
piosenek wpływają na to jak odbierają nas inni. Niekiedy nie zdajemy sobie z
tego sprawy. Zdarza się, że publikując różne posty robimy to z myślą o tym, że
jest to po prostu fajne. Rzadko, kiedy zastanawiamy się jak spojrzą na to nasi
najbliżsi i nie tylko. Czasami udostępniamy pewne treści, a z biegiem czasu
dochodzimy do wniosku, że one w ogóle nie powinny się znaleźć na naszej
facebookowej tablicy. Jednak w sieci nic nie ginie i nie staje się zapomniane.
Jeśli więc decydujemy się na umieszczenie jakiegoś wpisu, lub zdjęcia
powinniśmy być w zupełności pewni, że chcemy to zrobić. Nie chodzi o to, żeby
nasze posty podobały się każdemu. Zawsze znajdzie się grono, które ma inne
zdanie czy gust. Ważne jest to, by materiały przez nas publikowane działały
wokół jakiegoś schematu. Mam tu na myśli pewne reguły w tworzeniu swoich
współczesnych wizytówek. Nie wrzucajmy do sieci wszystkiego, co jest modne.
Dbajmy o swoja prywatność. Nie udostępniajmy kontrowersyjnych treści, których
nie jesteśmy w stanie uargumentować. Nie zapraszajmy do znajomych dosłownie
wszystkich tylko, dlatego by powiększyć liczbę swoich internetowych przyjaciół.
Po przeanalizowaniu wielu profili dochodzę do wniosku, że największym błędem
jest chęć podbicia liczby swoich polubień i obserwatorów. Wobec tego w trakcie
umieszczania jakiegoś posta najbardziej liczy się to czy jest on kontrowersyjny
i „na czasie”. Sama treść ma tu niewielkie znaczenie. Kiedy nastolatka dodaje
półnagie zdjęcie z wpisem, w którym mówi o szacunku do siebie, możemy się
domyślać jaki będzie tego odbiór. Starajmy się aby nasze profile nie były jedną
wielką sprzecznością. Jeśli zatem na prawdę oczekujemy szacunku od swoich
obserwatorów, okazujmy go także im. Nie męczmy ich pozbawionymi sensu,
wulgarnymi wpisami. Kiedy zależy nam na tym, aby nasz profil był odwiedzany
przez innych z zainteresowaniem skupmy się na tym by był interesujący. W
związku z tym, nie róbmy z siebie żywych słupów reklamowych . Nie zapominajmy
też o tym, że aplikacje te nie zostały wymyślone w celu wylewania swoich
osobistych żali. Jeśli nie mamy nic ciekawego do powiedzenie nie zaśmiecajmy
swoich tablic prywatnymi kłótniami lub obraźliwymi obrazkami na temat znanych
osób. Podejdźmy do sprawy poważnie! Przede wszystkim miejmy pełną świadomość tego,
co znajduje się na naszych profilach. To tylko od nas zależy jak nas widzą
inni. Jeśli chcemy prezentować swoją osobę w mediach musimy się skupić na
podstawowych zasadach jakie stawiają nam tego typu strony. Na pierwszym miejscu
powinniśmy się zastanowić z jakiego powodu chcemy istnieć w sieci. Jeśli
decydujemy się na publikowanie czegoś zadajmy sobie bardzo ważne pytanie. Czy
to jest istotne i czy może być interesujące dla ludzi? Dokładnie przeanalizujmy ustawienia prywatności.
Portale typu facebook, instagram itp. Dają nam wiele możliwości, co do
umieszczenia informacji o sobie. Pamiętajmy jednak, że większość z nich jest
publiczna. Starajmy się korzystać z wygodnych rozwiązań np. podział na strefę
prywatną i zawodową. To, co jest zabawne dla naszych najbliższych znajomych
może się nie spodobać pracodawcom. Unikajmy bezsensownych dyskusji na forum.
Zawsze jest opcja prywatnej wiadomości. Bardzo ważnym i chyba najważniejszym
aspektem są publikowane przez nas zdjęcia. Zwracajmy uwagę na to czy są one
odpowiednie do tego by mogły ujrzeć światło dzienne. Nigdy nie wiemy, kto
dokładnie ogląda nasz profil, dlatego miejmy na uwadze to, by zachowywać
szczególną ostrożność.
Przedstawianie
własnej osoby w mediach ma swoje odbicie w rzeczywistości. Jednak zastosowanie
tych w gruncie rzeczy prostych wytycznych często okazuje się trudne do
zrealizowania. Każdego dnia dbamy o to by wyglądać dobrze. Idąc do szkoły,
pracy, znajomych, chcemy przedstawiać się jak najbardziej poprawnie. Podążając
tym tropem myślenia starajmy się podobnie dbać o nasz medialny wizerunek.
Istnieje wiele czynników, które wpływają na budowanie naszego profilu. Zatem
kiedy podejmujemy decyzję o kreowaniu swojego obrazu w internecie, przykładajmy
się do tego tak, jak przykładamy się do swojego codziennego wyglądu.
Dominka Marzec