Hiszpania w czołówce

Hiszpania w ciągu ostatnich lat stała się jednym z najpopularniejszych kierunków turystycznych. Oprócz walorów klimatycznych, zyskała popularność także pod względem wyboru stałego miejsca zamieszkania, a co za tym idzie wzrost małżeństw mieszanych.


źródło: pixabay


Hiszpania na podium


Według raportu Przeprowadzki 2022, stworzonego na podstawie zamieszczonych w serwisie Clicktrans.pl informacji, z ostatnich 11 lat, wynika, że Polacy coraz częściej wyjeżdżają z kraju. W czołowej trójce najczęściej wybieranych krajów znajduje się Hiszpania – zaraz po Niemczech i Wielkiej Brytanii. W 2022 roku nastąpił jednak znaczny wzrost przeprowadzki do Hiszpanii, w porównaniu z poprzedzającym go rokiem, bo aż o 5,6%.


Powody emigracji


To strategiczne położenie, sprzyjający morski klimat i otwartość mieszkańców sprawiają, że przyjeżdżają tu ludzie z całego świata. Biorąc pod uwagę życie w Hiszpanii jest ono stosunkowo przystępne cenowo, dlatego kraj ten jest tak popularnym kierunkiem emigracyjnym. To już więc nie tylko kierunek wyłącznie podróżniczo - wypoczynkowy, ale też opcja na liście stałego miejsca zamieszkania i szansa na znalezienie swojej drugiej połówki.

O tym, że można znaleźć miłość poza granicami Polski przekonały się nasze gościnie Anna Orlak z profilu Ania Habla Castellano oraz Oliwia Kurowska z kierunku Hiszpania. Obie reprezentują związek mieszany, dlatego bezpośrednio zaobserwowały rozbieżności dzielące własną kulturę od swoich wybranków.

W podcaście poświęconym różnicom między Polską a Hiszpanią obaliły stereotyp na temat charakteryzującej ten kraj manany, a także wytłumaczyły, o co chodzi z magiczną 30.





Znaki ostrzegawcze


To, że Hiszpanie są na 3 miejscu pod względem romantyzmu nie wzbudza zaskoczenia. Posiadający opinię latynoskich amantów może być jednak problemem dla osób, które wahają, czy rozpoczynać relację z obywatelami tego kraju. Należy pamiętać, że zasady zaufania obowiązują w równym stopniu zarówno w stosunku do rodaków jak i obcokrajowców. Sposób wypowiadania się na temat innych osób może być znakiem ostrzegawczym przecież tak samo w Polsce jak i w Hiszpanii. A co z tak zwanymi pięknymi wyrażeniami, którym latynosom nie brakuje, typu guapa bonita, czy preciosa? Jak się okazuje zakazano używania ich tak notorycznie jak dawniej, by przeciwdziałać błędnej interpretacji.

Ilona Kopala