Bez zwierząt nie możemy wyobrazić sobie życia. Spotykamy je wszędzie, mogą być zarówno dzikie jak i domowe. Od tysięcy lat oswajamy je, a wszystko zaczęło się od udomowienia wilka, który stał się świetnym towarzyszem i obrońcą. Nasze rozumienie świata zmienia się, zaczęliśmy postrzegać wielkie groźne z natury stworzenia, jako mniejsze i łagodniejsze. Zrobiliśmy z nich prawdziwych, najbardziej oddanych nam przyjaciół. Coraz częściej szukamy także zwierząt bardziej egzotycznych.
 |
| źródło: https://pixabay.com/pl/photos/ogr%c3%b3d-zoologiczny-zwierz%c4%99ta-kameleon-1709983/ |
Zajmowanie się egzotycznymi zwierzętami jest niesamowitym doświadczeniem. Potrzebują dużo troski, ponieważ żyją w odmiennych warunkach klimatycznych. Dbanie o nie jest zatem dość trudne. Warto pamiętać o tym, że takie zwierzęta mają wysokie wymagania, często są nieposłuszne i dużo kosztują. Więcej na temat egzotycznych zwierząt powiedział Jan Kopacz podczas audycji Przez Pryzmat Wiedzy 6 października 2022r. w Radiu Pryzmat.
Kultura czy tradycja kraju, który zamieszkujemy jest wyznacznikiem jak będziemy traktować egzotyczne zwierzęta. W Chinach, Korei czy Wietnamie ludzie wierzą w cudowną moc gadziej krwi. Dlatego specjalizują się w produkcji przeróżnych alkoholowych mikstur, które polecane są jako leki zwalczające rozmaite dolegliwości takie jak reumatyzm, czy choroby żołądka, ale także jako źródło wiecznej miłości. Polowaniem na węże oraz produkcją alkoholu z ich krwi zajmują się dziesiątki tysięcy rodzin w całej południowej Azji, przez co ilość węży znacznie się zmniejszyła. Spowodowało to w mieście Hanoi pod koniec lat dziewięćdziesiątych dwudziestego stulecia inwazję szczurów, ponieważ straciły swoich naturalnych wrogów. Władze zakazały polowania na węże przez co pojawił się tak zwany czarny rynek. „Gadzie” napitki powstają najczęściej przez zalanie oczyszczonych serc węży wysokoprocentowym ryżowym alkoholem. Ich ciała fermentują przez kilkadziesiąt dni. Takie ponad trzydziesto procentowe napoje można kupić wszędzie: na targach, placach czy dworcach. Zwykle są to wielkie butle albo słoiki, wypełnione po brzegi zwierzętami. Można zobaczyć tam też skorpiony, pająki, mrówki, wszystko doprawione korzeniami i ziołami. Jednak z węży można robić nie tylko napoje, ale także dania. W lokalnych restauracjach takich jak „Snake Villige” można spróbować mięsa tych zwierząt. Co ciekawe, samemu można wybrać jeszcze żywego osobnika, który znajduje się w klatce. Jego krew zostanie spuszczona, a następnie mięso zostanie ugotowane lub usmażone. Najczęściej turyści wybierają najgroźniejsze i jednocześnie najdroższe z nich, takie jak kobry.
 |
| źródło: https://pixabay.com/pl/photos/w%c4%85%c5%bc-gad-zwierz%c4%99-skala-3979601/ |
Niektórzy odważni, szukający przygód ludzie, zajmują się nawet najniebezpieczniejszymi osobnikami takimi jak kobry, które osiągają do 5.5 metra długości. Ich jad uznawany jest za jeden z najbardziej śmiercionośnych. Kiedy czują się zagrożone podnoszą wysoko głowę, aby przygotować się do uderzenia. Boki jej głowy będą rozszerzać się, aby stworzyć groźny kołnierz. Potrafią pluć do sześciu metrów. Kobry są głuche, słyszą odczuwając wibracje gruntu. Zaklinacze węży w Azji często czarują królewskie kobry, jednak są one zahipnotyzowane kształtem i ruchaniem fletu, a nie dźwiękiem.
Często miłośnicy egzotycznych zwierząt wolą jednak bezpieczniejsze i wybierają najstarsze, żyjące na Ziemi od 200 milionów lat, gatunki. Jaszczurki chociaż też bywają jadowite, to ich atrakcyjność często polega na zmianie kolorów ciała. Kameleon nie jest jedynym gatunkiem, który to potrafi. Jaszczurki mogą być nie tylko małe, ale również niewyobrażalnie dużych rozmiarów, jak na przykład Waran z Kombo, znany także jako Smok z Kombo, Dorasta do trzech i pół metra, waży prawie 90 kg i w naturze możemy go spotkać na pięciu wyspach południowo-wschodniej Indonezji. W domowych terrariach najczęściej są małe osobniki.
Często zwierzęta te uznawane są za nieładne i straszne, nie da się nikogo zmusić do ich polubienia. Wszystkie egzotyczne zwierzęta potrzebują więcej uwagi i szczególnego traktowania, możemy je obdarzyć miłością jak psa czy kota.
Anna Vitushynska