O wątkach religijnych w poezji napisano już całe
tomiszcza. Ale nie o to chodzi, by przeczytać setki stron mądrych książek.
Poezję warto smakować od czasu do czasu, po kawałku, po wierszu. Lubię czasem
takie pięć minut z poezją. No, może piętnaście :) Z dobrą, ciepłą kawą,
kocykiem i wierszami, które pokazują Boga. Każdy inaczej, bo przez osobiste
doświadczenie autora. I w tym przecież tkwi bogactwo poezji... Dziś o trzech
polskich poetach, którzy pisali o Bogu, o wierze, i po których bardzo lubię
sięgać.
https://pixabay.com/pl/antyczny-ksi%C4%85%C5%BCka-biznesu-kaligrafia-2178886/ |
Poezję Norwida uważa się przede wszystkim za... trudną.
Dlatego pierwsze założenie, z jakim trzeba podejść do jego tekstów, jest takie,
że na pewno nie wszystko w nich zrozumiemy. Kto powiedział, że musimy? W każdym
razie ja najczęściej sięgam po ten:
Cyprian Kamil
Norwid
Krzyż i dziecko
„Ojcze mój, twa
łódź
Wprost na most
płynie —
Maszt uderzy!…
Wróć!
Lub wszystko
zginie.
Patrz, jaki tam
krzyż,
Krzyż
niebezpieczny!
Maszt się niesie
wzwyż,
Most mu
poprzeczny”.
To znak
zbawienia;
Płyńmy, bądź co
bądź!
Patrz, jak się
zmienia!
Wszystko toż
samo”.
„Gdzież się
podział krzyż?”
„Stał się nam
bramą!”
A czy wiecie, że o Bogu pisał również poeta kojarzony
przede wszystkim z wierszami dla dzieci, a już najmocniej – z rytmiczną
„Lokomotywą”? Julian Tuwim nie był jednak przykładem ułożonego chrześcijanina.
Poeta przez całe życie poszukiwał Boga, próbował ułożyć swoją relację z Nim.
Dlatego wśród jego religijnych tekstów znajdziemy bardzo różne podejścia. Ale
chyba nic tak nie chwyta za serce, jak ten utwór:
Julian Tuwim,
Chrystusie...
Jeszcze się kiedyś rozsmucę,
Jeszcze do Ciebie powrócę,
Chrystusie...
Jeszcze tak strasznie zapłaczę,
Że przez łzy Ciebie zobaczę,
Chrystusie...
I taką wielką żałobą
Będę się żalił przed Tobą,
Chrystusie...
Że duch mój przed Tobą klęknie
I wtedy serce mi pęknie,
Chrystusie...
I na deser – mój ukochany poeta, którego twórczość to
prawdziwy skarbiec myśli, modlitw, cytatów... Ks. Twardowski to przede
wszystkim człowiek niezwykle prosty i pokorny w tym, co pisał. Czytając jego
wiersze, naprawdę wiele można się nauczyć. Dla mnie każda chwila z tą poezją to
jakieś nowe odkrycie. Polecam, Monika Ziółkowska :)
ks. Jan Twardowski
Miałem
udowadniać
Jezu na krzyżu
od nieba do ziemi
miałem mówić
ale pomyślałem że słowa umniejszają
jak każda czułość
miałem mówić
ale pomyślałem że słowa umniejszają
jak każda czułość
miałem iść za
postępem
ale powstrzymał mnie artykuł "Moda i życie
wewnętrzne"
miałem rozpaczać
ale sądziłem że czasem można się przedostać do nieba
pomiędzy niepewnością wiedzy a pewnością wiary
ale powstrzymał mnie artykuł "Moda i życie
wewnętrzne"
miałem rozpaczać
ale sądziłem że czasem można się przedostać do nieba
pomiędzy niepewnością wiedzy a pewnością wiary
pokazując jak
bilet ulgowy - zapłakany policzek
miałem
udowadniać
przeszkodziła mi śmierć - jak inna ojczyzna
przeszkodziła mi śmierć - jak inna ojczyzna
więc trzymałem
się tylko Ciebie za palec