Co nas powstrzymuje przed pierwszym tatuażem?

„Chciałem być marynarzem, chciałem mieć tatuaże…” śpiewał Krzysztof Krawczyk o buntowniczych marzeniach do odhaczenia w życiu. Zastanawiam się, czy on w końcu zrobił ten tatuaż…? Wiele osób utożsamiając się z Krawczykiem, czy też nie, chciałoby zrobić tatuaż, ale przed zapisaniem się do dziarmistrza coś ich powstrzymuje. Ja sam miałem obawy i błędne przekonania przed swoją pierwszą dziarą, postaram się odpowiedzieć na kilka z nich.
 
Jak zrobię tatuaż, to w przyszłości nie znajdę pracy
Utwór Krawczyka ukazał się w 2002 roku i od tamtego momentu wiele się zmieniło, np. kwestia tatuaży. Kilkanaście lat temu kojarzyły się z buntem, niebezpieczeństwem i przestępczością – przynajmniej w naszym kraju. Dziś są one bardziej powszechne, za pomocą wzorów i obrazów na skórze wyrażamy siebie, upiększamy się, czy po prostu pokazujemy swoją indywidualność. A pomyśl sobie, „co jeśli właśnie dzięki tatuażowi wyróżnię się spośród innych i znajdę pracę”?

Tatuaże bolą
Ból podczas tatuowania mogę porównać do kąsania komara. Tyle tylko, że komar kąsa przez ok.2 sekundy a proces dziarania może trwać nawet do kilku godzin. Każdy reaguje inaczej. Spotkałem się z opiniami, że ten ból jest przyjemny, a też słyszałem historię, że ludzie z bólu potrafili zemdleć. Powiem tak – ból to powszechne odczucie, nie pierwszy i nie ostatni raz Cie coś boli, a w przypadku tatuażu przynajmniej wiesz, że kiedyś się skończy. Ja swoją pierwszą dziurę miałem robioną przez 2,5h, przez pierwsze 30 min bolało mnie bardzo, potem się przyzwyczaiłem i kompletnie o tym zapomniałem.

Tatuaże na starość wyglądają okropnie
Z reguły człowiek na starość nie wygląda najlepiej… :D. Wystarczy spojrzeć na nasze babcie. Pomarszczona skóra, z wiekiem powstają na niej plamy, których nie jesteśmy w stanie kontrolować. Tatuaż to właśnie ta plama, którą możemy kontrolować. Prawdą jest, że z wiekiem tatuaż może wyblaknąć, dzieje się tak jeśli o niego nie dbamy.

Jak dbać o tatuaż
Największą troską powinniśmy go objąć przez pierwsze dwa tygodnie od zabiegu. Każdy tatuator daje instrukcje jak powinno się obchodzić z nowym tatuażem. Najważniejsze z nich to smarowanie kremem, nie wystawianie na słońce oraz częste mycie, ale nie doprowadzenie też do zbyt długiego kontaktu z wodą. Warto także pamiętać, że przez kilka dni nie należy uprawiać sportów czy pić alkoholu. Po okresie dwóch tygodni warto nadal raz na jakiś czas posmarować tatuaż kremem, aby go natłuścić.

Tatuaż zostaje na całe życie
Tak, zostaje na całe życie, które nie wiesz kiedy się skończy. Ludzie umierają z przekonaniem, że nie zdążyli zrobić tego czego chcieli, a potem jest już za późno. Już wychodzę poza samą chęć zrobienia tatuażu, bo to może dotyczyć też przebiegnięcia maratonu, wyjazdu do Hiszpanii, czy nawet wyznania miłości drugiej osobie. Odkładamy rzeczy na później, myśląc, że mamy jeszcze czas i kiedyś zaczniemy żyć pełnią życia, a zapominamy, że życie jest tu i teraz. Masz na coś ochotę? Zrób to! Bo w pewnym momencie zaczniesz śpiewać, że „chciałeś być marynarzem, podróżować zwiedzać świat” znajdziesz wymówkę dlaczego tego nie zrobiłeś i poczujesz że straciłeś coś bardzo ważnego. 

Jakub Dębski