Problem konsumpcjonizmu


W dzisiejszym świecie bardzo często kierujemy się materialnymi potrzebami. Nabywamy produkty, które niewiele wnoszą do naszego życia. Istnieje jednak nieodzowna chęć posiadania określonych rzeczy, aby zaspokoić swój wymóg. Te działania charakteryzują zjawisko, jakim jest konspucjonizm. 
https://pl.freepik.com/index.php?goto=74&idfoto=1361278&term=zakupy%20m%C4%99%C5%BCczyzna%20kobieta

Dajemy pożywkę swoim pragnieniom, tylko po to, aby za chwilę kolejny przedmiot okazał się bezużyteczny. Obserwując samą siebie i swoje otoczenie uważam, że mamy świadomość tego problemu. Wobec tego, dlaczego stale dajemy się nabrać na chwyty marketingowe i tracimy bezmyślnie pieniądze? Powód, dla którego to robimy jest dość oczywisty. Główna przyczyna to wywieranie presji przez centra handlowe. Sklepy dążą do wykreowania w naszej świadomości myślenia o tym, że czegoś nam brakuje. Zapewne wiele razy idąc na zakupy, kupiliśmy coś, czego nie było w planach. Takie działania zdarzają się dość często. Jesteśmy stale kuszeni działaniami sieciówek, przez co nie zawsze dokonujemy racjonalnego zakupu. W momencie największych promocji, z daleka razi nas czerwony kolor na witrynach sklepowych z napisem „SALE”. Kto by się nie skusił ? -40% na dany produkt wygląda dość obiecująco. Mocno trzymamy się założenia, że w ten sposób uda nam się zaoszczędzić. Jednak nie zawsze tak jest. Robiąc promocyjne zakupy, często tracimy więcej pieniędzy wmawiając sobie, że się opłaca.
Innym pretekstem, który skłania nas do robienia zbyt dużych zakupów jest zmiana pory roku. Aktualnie możemy natknąć się na reklamy i ogromne napisy w stylu „Wiosenna kolekcja,  odśwież swoją garderobę”. Takie zdanie automatycznie wzbudza w nas ochotę na nabycie ubrań z nowych kolekcji bądź przedmiotów z wiosennymi motywami. Jeszcze gorzej jest w przypadku świąt, które zwykle sprowadzamy do materialnej sfery. Stoimy w długich kolejkach tylko po to, by kupić masę jedzenia na całe dwa dni. Zwykle zdarza się, że część potraw ląduje w koszu, z powodu nadmiernej ilości. Według mnie bardzo ciężko jest walczyć z konsumpcjonizmem. W ludziach zawsze będzie potrzeba otaczania się nowymi gadżetami i nie tylko. Rozwój technologii i wielu innych dziedzin stwarza nam idealne warunki do materialnego stylu życia. Mimo to, uważam, że wszystko leży po stronie naszej psychiki. Jeśli głębiej zastanowimy się nad swoimi wymaganiami może się okazać, że chcemy wydawać swoje pieniądze w inny sposób, niż np. na kolejną parę butów, bądź bajerancki telefon. Pamiętajmy, że moda na dane produkty nie będzie trwać wiecznie, więc kierujmy się raczej swoimi, osobistymi potrzebami, a nie tymi, które wpajają nam galerie handlowe.

Dominika Marzec